Jesienią wiele osób odczuwa spadek nastroju spowodowany małą ilością hormonu szczęścia (serotoniny) i małą liczbą słonecznych dni.
Taki spadek nastroju nazywamy dość powszechnie sezonową depresją. Można sobie z nią poradzić wprowadzając kilka zmian do swojego jadłospisu. Na naszych talerzach w tym okresie powinny pojawić się potrawy z mięsa drobiowego, z cielęciny i z soi. Dostarczą one niezbędnych do produkcji serotoniny aminokwasów i witamin z grupy B, które korzystnie wpływają na układ nerwowy. Ze sezonową depresją łatwiej poradzą sobie także osoby, których jadłospis uwzględnia ryby. Najlepiej jeśli będą to ryby morskie: śledzie, sardynki, makrele, szprotki. W tych rybach kryje się bogactwo kwasów tłuszczowych omega- Źródłem kwasów omega-3 mogą być także różne gatunki orzechów, w tym także włoskie i laskowe. W okresie jesienno-zimowym dietę wzbogacamy o produkty będące źródłem węglowodanów złożonych, czyli o kasze, płatki owsiane, brązowy ryż, razowy makaron.