Każdy dorosły wie, że dieta jest ważna, ale dzieci takiej wiedzy nie posiadają, poprzednie pokolenia tez miewają z tym problemy, przez co rodzice muszą walczyć z otyłością swoich dzieci. Podjadanie między posiłkami, ciągłe chrupanie ciastek i chipów to droga ku otyłości. Niestety dziadkowie często chcąc rozpieścić wnuki kupują same słodkości i organizm jest zanieczyszczany.
Dziecku nie zaserwujemy samych białek, ani zupy kapuścianej, nie rozkażemy mu zjadania pół grejpfruta na dzień, czy picia lampki wina. Drakońskie diety to największa zbrodnia przeciwko naszemu organizmowi, zwłaszcza, jeśli mówimy o dzieciach.
W zasadzie dieta dorosłych i dzieci powinna wyglądać tak samo, musi być przede wszystkim bogata w różne składniki i minerały, do tego dochodzi jeszcze ograniczenie wysoko przetworzonych produktów żywnościowych.
Wiadomo, że dieta nie powinna być monotonna, niektórzy dorośli mogą przez tydzień jeść to samo, ale dzieci zdecydowanie wolą urozmaicenie. Jeśli, więc chcemy, żeby dziecko jadło zdrowe, regularne posiłki, musimy robić wszystko, żeby były bardziej urozmaicone.